Pamięci Bolesława
Ze starym dębem jak z demokracją – nie musi trwać wiecznie… Tego niestety doświadczył najstarszy dąb w Polsce znajdujący się na terenie naszej gminy – Bolesław. Niedawne nawałnice przetaczające się nad okolicą załatwiły go jak PiS załatwił Trybunał Konstytucyjny – szybko, agresywnie i bez litości.
Bolesław, mimo że liczył sobie 800 lat, został odkryty stosunkowo niedawno. Imię nadano mu na cześć Bolesława Chrobrego dopiero w sierpniu 2000 roku. I właściwie od tego czasu rozsławiał on naszą gminę swoim wiekiem, wielkością i potęgą. Był obiektem przyrodniczym, do którego pielgrzymowały grupy turystów pieszych i rowerowych, chętnych podziwiać najstarszy i najpiękniejszy dąb w Polsce. Teraz to też będzie możliwe – powalone drzewo nie zostanie usunięte z miejsca w którym poległo, zostanie na miejscu jako pomnik przyrody (… prawem chroniony…).
Ciekawym jest fakt, że tuż obok miejsca w którym dumnie przez 800 lat stał Bolesław, zostanie prawdopodobnie posadzony jego genetyczny bliźniak. W 2014 roku Instytut Dendrologii PAN w Kórniku pobrał do badań pędy Bolesława z których powstał klon wiekowego dębu.
Szkoda mi Bolesława, ale natura rządzi się swoimi nieubłaganymi prawami. Pocieszającym jest fakt, że w niedalekiej odległości od Bolesława dalej szczęśliwie rośnie Warcisław – piąty z kolei najstarszy dąb w Polsce, twardziel jakich mało, ponieważ nie powalił go nawet piorun, który wypalił w nim gigantyczną szczelinę. Zapraszam więc Was na wycieczkę po Kołobrzeskim Lesie, mimo braku pionu u Bolesława to nadal magiczne miejsce.
Najnowsze komentarze