Święta, święta, i po świętach… Nowy rok brzozowa kadra przywitała z klasą. Tym razem zdjęliśmy z siebie robocze ubrania i postanowiliśmy, jak dorośli (hihi) iść na sylwestrowy bal. A jako, że jesteśmy lokalnymi patriotami zostaliśmy w Ustroniu Morskim. Bawiliśmy się w zaprzyjaźnionym lokalu – restauracji Bursztynowej. Nazwa wszystkim znana, niejeden z naszych gości bawił się w „Bursztynce” – pubie na piętrze. Co nas zdziwiło – Ustroniaków było naprawdę mało, oprócz nas tylko parę osób (a bal był na 50 par), do tego nasze szeregi zasilili nasi przyjaciele z Kołobrzegu (prywatnie rodzina właścicielki restauracji) i to wystarczyło. Okazało się, że – pomimo wszystko – zaniżaliśmy mocno wiek gości, co nie przeszkodziło nam razem z wszystkimi szampańsko się bawić 🙂
Nasz ochroniarz Piotr próbował swoją brodą dodać sobie lat i powagi, na szczęście mu się to nie udało 🙂
Ciocia Marta oraz Prezes sprawiali wrażenie jakby strój galowy był ich strojem codziennym – zapewniamy Was, że współtowarzysze balu nie poznali by tej pary w strojach roboczych, zresztą, zobaczcie sami 🙂
Formę zachowaliśmy do końca, więc możecie być z nas dumni. Wytańczyliśmy się za wszystkie czasy, zjedliśmy mnóstwo pysznego jedzenia, przeprowadziliśmy niejedną rozmowę – to był dobrze spędzony czas 🙂
A potem nadeszła północ i wszyscy razem wyszliśmy witać Nowy Rok. Szampan, życzenia, integracja i zaproszenia Pod brzozy 🙂
Dla Nas to był udany rok. Mamy szczęście, pracujemy w miejscu, które kochamy, z ludźmi, którzy są dla nas jak rodzina. Za każdym razem, z taką samą niecierpliwością czekamy na sezon, na Wasz przyjazd. Na to, co powiecie tym razem, czy nadal lubicie brzozy, na Wasze rodziny, dzieci, żony, mężów… Chcemy, żeby przyszły rok był dla Was i dla nas lepszy od poprzedniego, jesteśmy pewni, że to możliwe!
A jak skończyła się nasza zabawa? Cóż, nie trzeba nic mówić, wystarczy, że spojrzycie na ostatnie zdjęcie… 🙂
Szczęśliwego 2015 Roku życzy Wam kadra Pod brzozami!
Najnowsze komentarze