Święta, święta, święta. Kolędy, choinki, bombki, prezenty, aniołki… ach jej! Ale zanim to nastąpi, należy się do świąt przygotować. Jest wiele szkół przygotowania przedświątecznego, my postanowiliśmy zebrać dla Was najważniejsze punkty w jednym miejscu. Możecie sobie wydrukować i wykreślać to, co już zrobiliście 🙂
1. UMYJ OKNA. Zdania są podzielone – jedni uważają, że robimy to dla wszystkich Świętych, inni, że dla sąsiadów, jeszcze inni mówią, że skoro okna są brudne, to się je myje. Powody są nieważne, okna mają być czyste i już!
2. POUKŁADAJ WSZYSTKO W SZAFACH. Jak wiadomo, atmosfera świąteczna najbardziej zależy od tego, czy skarpetki w szufladzie są ładnie pozwijane w pary, i czy majtki zostały ułożone kolorystycznie.
3. WYGRAJ przynajmniej jedną bitwę w lidlu – o karpia, gęś, kaczkę, pół litra – cokolwiek. Zasady bitewne są dwie: ma to być twoje i mają być ofiary w ludziach. Inaczej się nie liczy.
4.KUP PREZENTY. Bez wymyślania! Skarpetki, majtki, kapcie mile widziane. Nie przejmuj się cudzym gustem, chyba wiesz najlepiej, ze wujkowi Zenkowi naprawdę ładnie jest w różowym.
5. UBIERZ CHOINKĘ. To doskonały moment, aby użyć wielu niecenzuralnych słów. Lampki na pewno będą zepsute, pies na bank obsika drzewko, a kot strąci połowę bombek włażąc na sam czubek.
6. DZIECI. I tak Cię nienawidzą, ale mogą bardziej (w końcu to święta). Każ im wyrzucić śmieci, albo pomóc w noszeniu zakupów – foch świąteczny gwarantowany.
7. MENELE. Koniecznie dorzuć im dwa złote do flaszki – dobry świąteczny uczynek jest bardzo potrzebny i Tobie, i im. Nie zapomnij życzyć im Wesołych Świąt i uśmiechnąć się wyrozumiale, kiedy nazwą Cię kierownikiem.
8. KORKI. Nie tylko ty robisz wszystko na ostatni moment. Staraj się być milszym dla innych użytkowników drogi, postaraj się, aby dzięki Tobie, inni też poczuli magię Świąt. Wystarczy, że za kierownicą będziesz miotał przekleństwami ubrany w czapkę Mikołaja.
9. PRACA. Absolutnie nie chodź do pracy bez „podkładu”. Jak wiadomo „opłatek” w pracy może się zdarzyć niejeden. Przed opłatkiem koniecznie wypij rosół lub zjedz chociaż porządną łyżkę masła. To pozwoli ci dłużej zachować trzeźwość.
10. SPOKÓJ. Tylko on może Cię uratować. Ewentualnie odrobinka alkoholu. Lub jakieś ziółka.
Trzymamy za Was kciuki! Dacie radę 🙂
Najnowsze komentarze