Wszystkie poprzednie Sylwestry były niesamowite, jednak tegoroczny jak to określił nasz Prezes „był najlepszym brzozowym Sylwkiem ever 😊”.
Ekipy zaczęły się zjeżdżać już 29 grudnia i dojeżdżały jedna za drugą jeszcze do godzin wieczornych 31 grudnia – w sumie przybyło ich blisko 90, co sprawiło, że pobiliśmy wszelkie rekordy posezonowej frekwencji, za co jesteśmy Wam ogromnie wdzięczni 😉
Ponieważ zainteresowanie Sylwestrem Pod Brzozami było bardzo duże jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia, w tym roku postanowiliśmy zorganizować zabawę w naszym GórBarze, który dzięki pracy naszego zespołu był świetnie przygotowany na przyjęcie Gości.
Pomyśleliśmy też o Gościach nielubiących półzamkniętych przestrzeni, więc rozstawiliśmy kilka stolików przed GórBarem, gdzie również rozpaliliśmy ognisko.
Jednak ognisko z kiełbasami nie było jedyną atrakcją tego wieczoru. Na suto zastawione stoły trafiła nasza słynna już Andrzejowa grochówka 😊, oraz przepyszny grzaniec, a wszystko to było wliczone w cenę pobytu!
Mimo, iż rozpoczęcie zabawy ustaliliśmy na 20, wielu naszych karawaningowców przybyło na salę przed czasem, a to za sprawą DJ BLAC-a, który w ramach rozgrzewki zaczął grać wcześniej. Parkiet stosunkowo szybko zrobił się pełny w przeciwieństwie do butelek wysokogatunkowych alkoholi.
O 23.20 wyszliśmy na plażę, gdzie czekały na nas szampany, pochodnie (które z powodu wiatru niekoniecznie chciały z nami współpracować) i podświetlane logo stanowiące naszą brzozową ściankę do zdjęć, nie zabrakło również muzyki, która idealnie komponowała się z szumem fal.
Tego wieczoru padły setki życzeń i wypowiedzianych na głos marzeń, a my głęboko wierzymy, że wszystkie się ziszczą 😊
Ekipa Campingu Pod Brzozami jeszcze raz dziękuje Wam za tak liczne przybycie i wspólnie spędzone chwile. Życzymy Wam wielu uśmiechniętych dni, udanych podróży oraz spełnienia wszelkich planów na nowy – lepszy rok.
Na koniec dodamy tylko, że w przyszłym roku będzie jeszcze lepsza zabawa, w jeszcze lepszych okolicznościach 😉. Do zobaczenia za rok!
Najnowsze komentarze